Wysoka wygrana w Pruszczu!
W Pruszczu Gdańskim, zanim rozpoczęła się rywalizacja, drużyny i kibice minutą ciszy uczcili ofiary sowieckiego totalitaryzmu w 83 rocznicę napaści ZSRR na Polskę. Przed pierwszym gwizdkiem mogło się zdawać, że gospodarze zawieszą wysoko poprzeczkę Pomezanii, bo na pewno wrażenie robiło ich zwycięstwo 5:1 w poprzedniej kolejce z Powiślem Dzierzgoń na wyjeździe.
Prowadzenie w 15 minucie objęli malborczycy po akcji Tomasza Grabowskiego, którą z zimną krwią wykończył Robert Wesołowski. Już cztery minuty później wyrównał Igor Michalski. Tuż przed przerwą, w 44 minucie, drugą asystę zaliczył Grabowski, podając w polu karnym do Mateusza Latkiewicza, który wewnętrzną częścią stopy przymierzył przy słupku. Wynikiem 2:1 dla Pomezanii zakończyła się pierwsza połowa.
W drugiej części spotkania goście dołożyli dwie bramki i obie wypracował Wesołowski. W 76 minucie znalazł Marcina Karniluka, który zza „szesnastki” oddał plasowany strzał. Z kolei w trzeciej minucie doliczonego czasu gry kapitan Pomezanii podał do Mateusza Rabendy, który strzelił swojego debiutanckiego gola na boiskach IV ligi.
To trzeba zauważyć, że młody chłopak, kolejny wychowanek Pomezanii, pokazał się z dobrej strony. Odnieśliśmy zasłużone zwycięstwo, stworzyliśmy sobie dużo sytuacji i mogliśmy zdobyć więcej bramek, m.in. Sebastian Wąs dwukrotnie trafił w poprzeczkę – podsumowuje Paweł Budziwojski, trener Pomezanii.
Pomezania: Pelcer – Wąs, Kielar, Włoch, Rapińczuk – Sobieraj (55 Nędza), Klinkosz (75 Rabenda), Karczewski (70 Karniluk), Latkiewicz (60 Dryjas), Wesołowski – Grabowski (80 Marszałek).
źródło relacji: https://malbork.naszemiasto.pl/
fot. Czarni Pruszcz Gdański
- Kliknięć: 1556